sobota, 11 lutego 2017

Test batonów od Nuttynuff!

Hej! Dzisiaj chciałabym Wam napisać recenzję batonów od NuttyNuff
Ogólnie są to batony naturalne, do których produkcji wykorzystuje się same zdrowe składniki, takie jak : owoce, ziarna, różne pestki czy nasionka, ale także, głównym składnikiem są łuskane ziarna konopi! Ogólnie nigdy nie próbowałam, ale słyszałam o tym wiele, widziałam w Rossmannie, ale w końcu zdarzyło się tak, że i mi przyszło tego spróbować :)

Jak widać po składzie niżej, jeden batonik ma mniej niż 200 kcal, dosyć sporą ilość tłuszczu, ze względu na nasionka czy pestki oraz węglowodany pochodzące np z owoców. Moim zdaniem na pewno lepiej wybrać coś takiego, niż Snickersa czy Marsa, który ma w sobie sporo "syfu", który nie daje zbyt dużo naszemu organizmowi, jest napakowany tłuszczem. Jak widzicie, ten nie ma ani grama cukru, a słodki jest ze względu na występujące np. owoce.

W zależności od batonika, smaki są różne. Ja próbowałam :

1. Bananowego - moim zdaniem najlepszy z całej trójki! Jest delikatny i kruchy.  Od razu czuć banana oraz ziarna zbóż. Czułam też kawałki pszenicy ekspandowanej oraz słonecznik. Czuć tam również rozpuszczającą się mleczną czekoladę, która robi furorę.  Wyczuć też można rodzynki, których ilość jest znikoma, spokojnie :) Ogólnie przypominał mi lepszą i zdrowszą wersję batonika muesli.

8/10

2.Mlecznej czekolady z solą - drugi z kolei na mojej liście. Kiedy wzięłam pierwszego gryza od razu poczułam czekoladę, która rozpuszcza się w buzi. Idealnie do tego pasowała sól, uwielbiam takie kontrasty! (słony karmel <3)  Wyczuwam też masło orzechowe, które jest moją miłością! Można też wyczuć kawałki mlecznej czekolady. Podstawą są ziarna zbóż, pszenica oraz kawałki żurawiny.

7/10

3.  Pina Colada -  jestem osobą, która zdecydowanie woli cięższe smaki, jak np. czekoladowy czy waniliowy, niż np. truskawkowy czy jabłkowy, jednak smak Pina Colady uwielbiam, bo kocham kokosy.  Orzeszki tutaj stanowią główną bazę i czuć je najbardziej.  Kokos jest mocniej wyczuwalny niż ananas, z czego bardzo się cieszę :)
6/10

Ogólnie jedynym minusem tych batoników jest zapach, który początkowo może przerazić/odrzucić, lecz moim zdaniem wcale go nie czuć, no i dostępność, ponieważ nie ma ich jeszcze w Polsce, ale mam nadzieję, że niedługo się pojawią!





No czyż te opakowania nie są cudowne? <3

Buziaki, Paula :*

2 komentarze:

  1. każdego chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie próbowałam, wyglądają ciekawie :)
    Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Hej!
Cieszymy się, że chcesz skomentować ten post.
Pozdrawiamy! ♥