piątek, 3 lutego 2017

Benefit That Gal - iperfumy.

Hej! Ostatnio napisałam recenzję produktu Benefitu też, a mianowicie Benetintu. Dzisiaj jest to Benefit That Gal rozświetlająca baza pod podkład, która też jest miniaturką, zamówioną na stronie iperfumy.

O marce :
Kosmetyki kolorowe do twarzy i ciała Benefit są popularne nie tylko wśród amerykańskich gwiazd, ale także w ponad 30 krajach świata. W 1976 r. otwarto w San Francisco pierwszy butik z tymi kosmetykami. Produkty Benefit osiągnęły ogromny sukces nie tylko dzięki ich składowi, ale również dzięki oryginalnym, dowcipnym opakowaniom. Z luksusowych kosmetyków możemy wybrać na przykład krem lub serum do twarzy, albo łagodzący peeling. Skuś się na piękno w żartobliwym opakowaniu - same założycielki Jean i Jane Ford powiedziały, że: „Śmiech jest najlepszym kosmetykiem".


Moja opinia:
Nowość 2008 - jedwabista baza rozświetlająca twarz. Może być stosowana jedynie jako rozświetlacz, bez konieczności nakładania podkładu (daje naturalny efekt, lekko kryjący) lub wraz z fluidem. Pięknie rozświetla, długo utrzymuje się na twarzy.
Do produkcji wykorzystano naturalne składniki wyciągu z malin i rumianku oraz extrakt z alg i słodkich migdałów.

Bardzo przyjemna różowa baza, dzięki której cera nabiera zdrowego wyglądu, jak laleczka:)
Zapach gumy balonowej.
Świetnie się nakłada i rozprowadza, jest wydajna i lekka. Opakowanie poręczne, bardzo fajnie wymyślony sposób wykręcania zawartości, pierwszy raz spotykam się z tym w bazach.
Zimą trzyma się na twarzy długo.
Ważne też, że nie zapycha.
Jestem pod urokiem tego produktu.
Ja dałam szasę na poczatek bazie rozswietlającej, która okazała sie dla mnie strzałem w 10!
Opakowanie pominę, bo generalnie kolory benefita nie zachęcają do kupienia, natomiast zawartość bomba: łatwa aplikacja, baza rozprowadza się super, pięknie pachnie, dała oczekiwany efekt na twarzy, prawdziwy holywoodzki delikatny połysk, bez żadnego brokatu...{już wyobrażam sobie siebie opalnoną latem muśnietą tylko tą bazą....}
Ja używam jej na krem i dopiero potem kładę puder. 
Nie "wyciąga" niedoskonałości skóry.






To już koniec ;)

Pozdrawiam, Paula :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Hej!
Cieszymy się, że chcesz skomentować ten post.
Pozdrawiamy! ♥