niedziela, 5 kwietnia 2015

Szminki mac! :)

Cześć! Jak mijają Wam święta? Mi całkiem w porządku, najedzona, w miarę wypoczęta, jest dobrze haha ;D  Mam aktualnie chwilę czasu, więc postanowiłam napisać posta na bloga, a co! :D

W dzisiejszej notce chciałabym poruszyć temat szminek Maca. Trochę o firmie :

MAC Cosmetics to jedna z najbardziej znanych i cenionych firm produkujących kosmetyki do makijażu. Firma MAC wywodzi się z Kanady, została założona w 1984 roku w Toronto przez Franka Toskano i Franka Angelo. Od 1998 roku MAC Cosmetics należy do dużego koncernu z branży kosmetycznej – The Estée Lauder Companies. Obecnie kosmetyki MAC sprzedawane są w ponad siedemdziesięciu krajach. Kosmetyki MAC najbardziej popularne są jednak w Stanach Zjednoczonych, gdzie powstał pierwszy sklep MAC Cosmetics. Kosmetyki MAC są stosowane przez wielu znanych wizażystów make-up . W ofercie produktów MAC znajdziemy kosmetyki do makijażu oczu, ust, twarzy oraz do stylizacji paznokci. MAC zasłynął jednak najbardziej z doskonałych cieni do powiek, które są bardzo trwałe i mocno napigmentowane. Cienie do powiek MAC są łatwe w aplikacji, nie obsypują się, doskonale również łączą się ze sobą. Można je aplikować za równo na sucho jak i na mokro. Można tworzyć własne paletki cieni MAC, dostępne są kasetki na cztery, sześć lub piętnaście cieni. Jeżeli chodzi o makijaż oczu, to firma MAC słynie również z pigmentów. Kolejnym topowym produktem są pędzle do makijażu MAC. Pędzle MAC są wykonane z najwyższej jakości włókien naturalnych i syntetycznych. Ułatwiają aplikację kosmetyków do makijażu i pozwalają tworzyć niebanalne stylizacje makijażowe.


Ale dzisiaj chciałabym napisać właśnie o pomadkach tej firmy ;)
Jedna z najbardziej lubianych przez wizażystów pomadek w eleganckim opakowaniu. Występuje w wielu odcieniach i 7 wariantach:
- matte,
- satin,
- amplified creme,
- frost,
- glaze,
- lustre, 
- cremesheen.
Często występuje także w limitowanych edycjach,

Skład: Ricinus Communis (Castor) Seed Oil, Trioctyldodecyl Citrate, Glyceryl Triacetyl Hydroxystearate, Euphorbia Cerifera (Candelilla) Wax, Octyldodecanol, Silica, Simmondsia Chinesis (Jojoba) Seed Oil, Beeswax (Cera Alba), Sesamum Indicum (Sesame) Seed Oil, Ozokerite, Copernica Cerifera (Carnauba Wax), Cetyl Ricinoleate, Microcrystalline Wax (Cera Microcristallina), Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Vanillin. May contain: Mica, Titanium Dioxide (CI 77891), Iron Oxides (CI 77491, CI 77492, CI 77499), Bismuth Oxychloride (CI 77163), Carmine (CI 75470), Blue 1 Lake (CI 42090), Red 6 (CI 15850), Red 6 Lake (CI 15850), Red 7 Lake (CI 15850), Red 21 (CI 45380), Red 28 Lake (CI 45410), Red 30 Lake (CI 73360), Red 33 Lake (CI 17200), Yellow 5 Lake (CI 19140), Yellow 6 Lake (CI 15985), Yellow 10 Lake (CI 47005), ILN23512.

Cena: 85ł / 3g

1. MAC SNOB

Jak dla mnie jest to jedna z najładniejszych pomadek firmy Mac.  Jest delikatna, subtelna. Bardzo dziewczęca. Idealnie sprawdzałaby się na dzień. Przypomina mi trochę jedną z pomadek Maybelline. Bardzo uniwersalny kolor, myślę, że pasowałby do 80% typów urody.

2. MAC RED



Tutaj mamy do czynienia już z bardziej ostrym kolorem. Jest to śliczna, soczysta czerwień. Sprawdziłaby się raczej na większe wyjścia. Uwielbiam nosić takie kolory zimą. Szczególnie do delikatnego makijażu oczu. Nie musimy się wtedy za męczyć z oczami, nakładamy takie smarowidło na usta i boom, przyciągamy uwagę :D

3. MAC CHERISH


Kolejny dosyć klasyczny kolor, bardzo delikatny, ale nadal widoczny. Jest zbliżony do koloru naszych ust, jednak bardzo ładnie się po niej błyszczą i lśnią. Kiedy ją nałożymy, możemy bardziej 'powariować' z makijażem oczu czy twarzy. Idealnie sprawdzi się na codzień.


4. MAC SEQUIN


                                           
Dosyć nietypowy kolor pomadki, jednak bardzo ciekawy. Jest to mieszanina delikatnego bordowego z fioletem. Z tego co patrzyłam na swatchach, na ustach wygląda o wiele ciekawiej niż w pudełku. Kolor jej kojarzy mi się z jesienią. Nie spotkałam się jeszcze z tego typu odcieniem 'w realu' ;) 

5.MAC Ramblin Rose


Takiego odcienia jeszcze nie było. Coś pomiędzy czerwonym, a różowym, delikatny pomarańcz. Nie jest to broń Boże nic ostrego i chamskiego. Lekki i ładny odcień. Idealnie sprawdzi się w okresie wakacji/lata. 


To tyle na dzisiaj. 
A Wy macie jakieś pomadki MACa?
Jak Wam mijają święta? :)

Już jutro nowy post, zapraszam, 
Miłego dnia, Paula :*

3 komentarze:

Hej!
Cieszymy się, że chcesz skomentować ten post.
Pozdrawiamy! ♥