poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Żel pod prysznic Fitomed! :)

Hej! Nie pisałam tu trochę, ponieważ miałam na głowie sporo spraw, w sumie to nadal mam, i jeszcze ta szkoła :/ Zostały 2 dni, damy radę! :)
Zaraz sama lecę na breaka, ale jeszcze napiszę Wam recenzję żelu pod prysznic Fitomed :)

Od producenta: 
Składniki ziołowe: wyciąg z korzenia mydlnicy lekarskiej, kwiatostanu lipy, koszyczka rumianku, korzenia prawoślazu, owsa.
Właściwości: wytwarza łagodną, swoistą dla mydlnicy lekarskiej pianę.
Działanie: ma dobre właściwości myjące, osłaniające i nawilżające.
Polecany przez dermatologów: do skóry wrażliwej i skłonnej do wysuszania się.
Zalecenia Fitomed: po kąpieli wskazane jest stosowanie nawilżającego balsamu do ciała Fitomed z naturalną alantoiną.

Moja opinia:
1. Wydajność:  Żel jak żel, był w miarę ekonomiczny, ale nie przesadzajmy,bo średnio się pienił.
2.Cena: Kosztuje aż całe 9 złotych haha :)
3.Zapach:  Bardzo delikatny, taki ziołowy, przyjemny. Myślę, że dosyć neutralny i większości osobom nie powinien sprawiać problemów.
4. Działanie:  Jeśli chodzi o jego przeznaczenie to myje całkiem dobrze, ale niestety nie nawilża :( Tak jak mówi producent, po myciu najlepiej użyć jeszcze jakiegoś balsamu.
5.Opakowanie: Zwykłe, plastikowe, z białą zakrętką, dosyć szczelną, która w czasie podróży się nie otwiera.
6.Kolor:  Jak widać na zdjęciach poniżej jest to taki brązowy/rudy.
7.Konsystencja: Bardzo lejąca, szybko spływa, jak dla mnie mogłaby być bardziej "zbita".
8.Dostępność:  Nie widziałam go w żadnych drogeriach typu Rossmann, czy Natura, ale w internecie, czy na stronie Fitomed - tak :)
9.Pojemność:  Jest to 200 ml, czyi stosunkowo nie dużo.
10. Skład:   Aqua, Saponaria Officinalis Root Extract, Althaea Officinalis Root Extract, Avena Sativa Officinalis Extract, Tilia Cordata Extract, Melilotus Officinalis Extract, Coco Glucoside, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Glyc-erin, Peg-7 Glyceryl Cocoate, Cytric Acid, Parfum, Dmdm Hydan-toin, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone

REASUMUJĄC: 
Jest to całkiem przyjemny żel pod prysznic, spełniał swoje zadanie, ale na pewno nie jest to mój typowy 'must have', bo uważam, że za tę cenę możemy mieć coś bardziej nawilżającego. Na pewno warto wypróbować go na swojej skórze, a szczególnie polecam go osobom o wrażliwej skórze, ponieważ jest bardzo delikatny :)






Na dzisiaj to tyle :) 
Miłego dnia, Paula! <3

12 komentarzy:

  1. Hm..Ciekawy produkt :)
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda, że trudno go kupić bo fajny, ja z reguły zaopatruję się w Rossmannie :)
    całuski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurczę, ale wiem, że jest też w niektórych aptekach np :)

      Usuń
  3. Uwielbiam te wasze recenzje bardzo przydatne pozdrawiam i zapraszam di siebie na bloga ( nowy post Sport&Fashion ) zapraszam
    http://instagram.com/dreamofparadisebydomi
    http://dreamofparadisebydomi.blogspot.com/2014/04/sport-part-1.html
    https://www.facebook.com/dreaomofparadisebydomi
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  4. Wydaje się bardzo fajny, chętnie bym wypróbowała :)

    Zapraszam na nowego posta :)
    www.seeelow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Całkiem interesujący żel, warto go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń

Hej!
Cieszymy się, że chcesz skomentować ten post.
Pozdrawiamy! ♥