niedziela, 11 grudnia 2011

Recenzja Carmex !

Hejj :) Pisze do Was Paula , dzisiejsza notka będzie o recenzji Carmexu : )  Jest to dość znany kosmetyk , uwielbiany przez gwiazdy etc. Ja dzisiaj opiszę wiśniowy - w tubce
Opis producenta :
Carmex koi, nawilża, łagodzi suche i popękane usta. Carmex zawiera kamforę i mentol. Składniki te powodują efekt chłodzenia, przynoszą ulgę podrażnionym, mocno popękanym ustom, nadają im zdrowy wygląd, dzięki temu czujemy się tak dobrze i dobrze wyglądamy. Przez wiele lat balsam do ust Carmex był największym sekretem stosujących go modelek, celebrytów i wizażystów zajmujących się makijażem artystycznym. Trudno jest jednak utrzymać doskonały produkt w sekrecie przez dłuższy czas! Carmex to jeden z najlepszych balsamów do ust na świecie. Co minutę sprzedajemy 130 sztuk. Niezmiennie od 11 lat Carmex to najczęściej polecany przez farmaceutów w USA balsam do ust.
I na szczęście uf.. Nigdy nie testowaliśmy produktu na zwierzętach – produkt testują członkowie naszej rodziny! Oczywiście wszystkie balsamy do ust Carmex przechodzą analizy i testy chemiczne, przed opuszczeniem fabryki.
Moja ocena :
/+/ długo utrzymuje się na ustach
/+/ daje wg. mnie fajne uczucie 'mrowienia'
/+/ cena - ok. 9 zł
/+/ bd. fajne chroni usta przed zimnem , ma filtr
/+/ dostępność - rossman , wszelkie drogerie , allegro
/+/ poręczność
/+/ naturalne składniki
/+/ wspaniale nawilża usta
/+/ nie jest testowany na zwierzętach
/-+/ bardzo intensywny zapach ( w tym przypadku wiśnia ) Ja osobiście wolę ten miętowy , ale ten też trzeba spróbować. Więc bardziej polecam miętowy :)
Ogolna ocena : 9,5/10


Jego "tubka"

 


Tak wygląda na ustach :)  


A tak w opakowaniu :DD

 
Ich strona : http://poland.mycarmex.com/
A tu zapraszam do 'lubienia' na fb :  http://www.facebook.com/CarmexPolska


Okej , to by było na tyle paa :)

4 komentarze:

  1. muszę poszukać w Rossmannie, nie zwróciłam uwagi na taki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No patrz- tani i fajny, powiadasz? Muszę wypróbować! Ja ostatnio miałam błyszczyk z Bourjoix- zapłaciłam za niego dużo, ale był naprawdę świetny. Ciekawe, jak sprawdzi się Carex. Na ustach prezentuje się pięknie- właśnie takie delikatne błyszczyki lubię. Będę musiała się za nim rozejrzeć w Rossmanie :)

    Kasia P.

    OdpowiedzUsuń
  3. :)) Nom :) Ooo.. a jaki ty mialas?:) Ja tez takie lubię i na serio zapraszam :D

    OdpowiedzUsuń

Hej!
Cieszymy się, że chcesz skomentować ten post.
Pozdrawiamy! ♥