Ziaja - spray do ciała #nieczujeżerymuje

Heeej! Witam Was w lipcu już! Te wakacje tak szybko mijają :( Ja wzięłam się za siłownie ostro no i za prawko, potem wyjeżdżam do Włoch, a na resztę wakacji jako tako planów nie mam. Ale nie o tym.  Na razie pogoda nie rozpieszcza, ale wierzę, że będzie o wiele lepiej.
Dzisiaj chcę Wam przedstawić produkt Ziaja - spray do ciała przyspieszający opalanie.

O marce :

Wspaniałe kosmetyki Ziaja istnieją na rynku już ponad 20 lat. Założycielem tej polskiej marki był frmaceuta, Zenon Ziaja, który postanowił tworzyć kosmetyki naprawdę wysokiej jakości, które będą działać korzystnie na skórę, a jednocześnie będą przystępne cenowo dla wszystkich kobiet.Kosmetyki Ziaja bogate są w aktywne składniki naturalne, jak np. kozie mleko, róża, jaśmin, ogórek, nagietek, aloes, rumianek czy masło kakaowe. Składniki te są niezwykle naturalne dla skóry każdej kobiety, więc skóra „potrafi z nimi pracować“. Dobroczynna siła składników naturalnych pomaga skórze w samoczynnej regeneracji. Marka Ziaja ma niezwykle bogatą ofertę, która obejmuje m.in. kremy na dzień i na noc, preparaty oczyszczające, maseczki regenerujące i nawilżające, kosmetyki przeciwzmarszczkowe, mleczka do ciała i żele pod prysznic. Z kosmetykami Ziaja wzmocnisz swe naturalne piękno i podarujesz skórze wszystko, czego potrzebuje, by wyglądać promiennie i zdrowo.

Opis produktu :

Innowacyjny preparat przeznaczony do każdego rodzaju skóry. Przyspiesza proces opalania się skóry, poprawia jej naturalny koloryt, lekko natłuszcza i likwiduje poczucie szorstkości. Zapobiega nadmiernej utracie wody. Polecany szczególnie przed opalaniem, także w solarium, bez ograniczeń wieku. Substancje aktywne: Masło kakaowe, witamina E.

Moja opinia:

Olejek kupiłam nie z myślą o przyspieszaniu opalania, bo z racji tego, że moja skóra szybko brązowieje, raczej wolę tego unikać - ale po prostu jako olejek uprzyjemniający samo leżenie na słońcu. Lubię formułę olejków, dobrze działa ona na moją suchą skórę, i oprócz kremu z filtrem lubię nogi spryskać czymś takim właśnie natłuszczającym.

Fenomenalny zapach - słodki, ale nie przesadnie, nie męczący. Bardzo wakacyjno - urlopowy ;) Konsystencja - jak to olejek, lejąca, tłusta. Łatwo się wsmarowuje, pozostawia ochronny tłusty film, nie ściera się szybko ze skóry. Podczas aplikacji trzeba uważać, żeby olejku nie zażyły również wszelkie przedmioty leżące obok (uwaga na plamy na ubraniu czy ręczniku).

Działanie - bardzo na tak. Skóra jest świetnie natłuszczona, nie jest tak wysuszona po opalaniu, nawet powiedziałabym że jest w świetnej kondycji, mimo ekspozycji na słońce. Ciężko mi ocenić przyspieszanie opalania, bo jak wspomniałam, moja skóra brązowieje bardzo szybko, ale rzeczywiście być może łatwiej jest z tym olejkiem opalić nogi, które zwykle są na opalanie bardziej odporne niż reszta ciała (jak na złość - bo jak cała lubię być jasna, to nogi akurat wolę w wersji lekko muśniętej słońcem).

W każdym razie - do suchej skóry absolutnie polecam, świetnie pomaga likwidować suchość i zapobiega słonecznym podrażnieniom.

Jedyne zastrzeżenie, jakie mam, dotyczy opakowania - uważajcie, jak je odkładacie, strasznie przecieka! Nie zalecam kłaść go w poziomie - wylany olejek gwarantowany. Za pierwszym razem myślałam, że czegoś nie dokręciłam, ale przy kolejnych okazjach wyszło na jaw, że zawartość wylewa się do nakrętki, a następnie przecieka całkiem na zewnątrz, i to w dużej ilości.


ZALETY: świetne działanie na suchą skórę, zapach, przyjemna olejkowa formuła

WADY: przeciekające opakowanie

Znacie go? A może polecacie jakieś inne przyspieszacze?
Buziaki, Paula :*