poniedziałek, 4 czerwca 2018

Estée Lauder Double Wear Stay-in-Place - recenzja.

Cześć!  Przychodzę do Was z kolejnym postem i jest to recenzja podkładu Double Wear od Estee Lauder, który myślę że większość z Was kojarzy. Dostępny jest w lepszych drogeriach, albo na stronie iperfumy, w lepszej cenie.


O produkcie :

Długotrwały podkład, przez 15 godzin zapewnia świeży i naturalny wygląd, bez względu na pogodę i twoją aktywność. Nie zmienia koloru, nie zostawia smug i śladów na ubraniu. Teraz gładka cera, którą widzisz rano, pozostaje z tobą przez cały dzień.
Podkład zapewnia średnie krycie (lub wyższe w zależności od ilości nakładanych warstw) i naturalne, półmatowe wykończenie.
Beztłuszczowy, niekomedogenny, bezzapachowy, testowany dermatologicznie.

Moja opinia :

Wypróbowałam naprawdę sporo podkładów. Od Maybelline przez Revlon po Maca czy Kat Von D.
Żaden tak pięknie nie łączy dobrego krycia z naturalnym wyglądem i świetną trwałością.
Plusem jest szeroka gama kolorystyczna - producent dokonuje podziału na tony ciepłe (W), neutralne (N) i chłodne (C). Posiadaczki żółtych tonów powinny być zadowolone
Ten podkład to prawdziwy Hit! Jest lepszy od tych drogeryjnych. Długotrwały, dobrze kryje i świetnie matuje! Nie trzeba go poprawiać po dwunastu godzinach bo nadal świetnie się trzyma. Co najważniejsze; nie zostawia śladów na ubraniach i to bardzo mi się w nim podoba. Fajne jest w nim też to, że nie trzeba używać żadnych dodatkowych baz. Wystarczy delikatny krem najlepiej właśnie od Estee Lauder i razem to wszystko super się zgrywa. Jedyne dwie rzeczy, do których mogę się doczepić to droga cena i fakt, że trzeba dokupić do niego pompkę. Jednak podkład jak dla mnie jest idealny! :)
Z moją cerą, która przetłuszcza sie wszędzie i mega szybko jest bardzo ciężko znaleźć podkład na którym można polegać.
Ta mała buteleczka odmieniła moja życie:
+ piękne krycie
+nie wyświeca się zbyt szybko
+zostaje na miejscu bez zjeżdżania z twarzy czy robienia plam kiedy sebum zacznie się wydzielać
+wydajny
+pięknie wychodzi na zdjęciach




Używałyście go może?

Pozdrawiam, Paula :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Hej!
Cieszymy się, że chcesz skomentować ten post.
Pozdrawiamy! ♥